W ostatnich miesiącach, w różnych mediach, często pojawiały się alerty o orkanach i innych silnych wiatrach. Część mieszkańców wie o tym, że przy okazji tych wichur na ulicy Halin przewracały się drzewa. Na szczęście kończyło się to tylko utrudnieniami w poruszaniu się tą ulicą. Zapewne zdążyliśmy już o tym zapomnieć, jednakże dostajemy informacje o tym, że stan drzew przy ulicy Halin będzie sprzyjał podobnym sytuacjom w przyszłości.
W związku z tymi zgłoszeniami, podjęliśmy już pierwsze kroki w kierunku zapewnienia bezpieczeństwa, ale konkretne działania będą możliwe dopiero wiosną.
Czego dotyczą zgłoszenia?
Pierwsze zgłoszenie dotyczy lasu liściastego, składającego się głównie z topoli i brzóz, który powstał samoistnie na podmokłym terenie (róg Północnej i Halin – działka nr 109/2 widoczna na załączonym wykazie). Letnie i jesienne burze nie raz odcisnęły swój ślad w tym lasku. Kilka razy łamały się tam drzewa i trafiały w nie pioruny. Drzewa tam mają bardzo dobre warunki do wzrostu, dzięki specyficznej sieci korzeni jaką tworzy brzoza i wilgoci podłoża w tym miejscu.
Kolejna kwestia to stan drzew tuż przy ulicy Halin, które są bardzo wyschnięte a nawet martwe. Ten problem dotyczy w sumie całego lasu, który wszyscy dobrze znamy (nr działek od 97/1 do 103). Najbardziej problematyczne są drzewa przy samej drodze. Pojawia się też pytanie co takiego się wydarzyło, że drzewa zaczęły schnąć? Kolejnym problemem jest poziom zaśmiecenia tego lasu. W tym momencie można tam znaleźć już chyba wszystko… Wykopywanie dołów pod 'prywatny śmietnik’, też ma tam swoich amatorów i to w dobie kiedy, mamy zapewniony odbiór śmieci.
Udało nam się ustalić, że część działek, które stanowią ten zielony obszar jest w dużej mierze własnością prywatną, część jest w posiadaniu nieznanych właścicieli a najmniejsza część to własność państwowa. To powoduje, że sprawy nie da się załatwić za jednym podejściem. Od tego czy działka jest prywatna, czy państwowa zależy to jakie może zostać zastosowane narzędzie by przywrócić porządek (np., prywatni właściciele powinni zadbać o swoje działki).
W jednym chyba wszyscy możemy się zgodzić, że należałoby uregulować kwestię jakości drzewostanu przy ulicy Halin, oraz poziomu zanieczyszczenia lasu. Nie jesteśmy zwolennikami zrównania lasu z ziemią, czy też oddania działek deweloperom, ale chcielibyśmy podjąć debatę z mieszkańcami w tej sprawie. Jest to ostatnie zielone miejsce w naszej okolicy, po którym możemy spacerować. Pewnie nie jednej osobie zależy na tym by zachować ten zielony zakątek, który służy nie tylko mieszkańcom Kamionki, Gołkowa, Bobrowca ale i zwierzętom. Chcielibyśmy podjąć jakieś skuteczne działania. Warto podjąć ten temat na najbliższym zebraniu sołeckim, ale zachęcamy już teraz do wyrażania opinii w komentarzach. Bardzo nas interesuje Państwa zdanie w tej sprawie.
Zrównać las z ziemią, czy też oddać działki eweloperom? Toż to byłoby po prostu barbarzyństwo! A uprzątnąć ten alsek trzeba.
Bardzo jestem zainteresowana tym tematem .Ciekawi mnie ,czy zostaną podjęte jakieś działania ,bo stan pasa przydrożnego wzdłuż ulicy Halin zagraża poruszającym się po tej drodze ludziom i samochodom .Interesuje mnie też kto byłby odpowiedzialny ,gdyby doszło naprawdę ( nie daj Boże ) do jakiejś tragedii ??? Myślę ,że warto temat drążyć .